Lubię jesień!
Lubię jesień za kolory, za zapach powietrza, za mgły i deszcze też, za ciepłe światło słoneczne,...za wrzosy
i dynie:)
Jesienią jakoś bardziej wzmaga się we mnie potrzeba poezji, grzanego wina i czekolady.
To ciasto ma właśnie to, ma smak jesieni:)
Ciasto baardzo czekoladowe z gruszkami w winie z cynamonem, a gdzie poezja?
Poezja w smaku:)
Składniki:
1 1/2 szkl cukru
1 szkl mąki z brązowego ryżu
1,5 tabliczki gorzkiej czekolady
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1,5 szkl czerwonego wina
kora cynamonu lub 3 łyżeczki w proszku
4 gruszki
1 1/4 szkl mleka
0,5 szkl kakao
2 jaja
1 1/2 szkl wody
150 g masła
Wykonanie:
Wodę połączyć z winem i cynamonem. Zagotować, do wrzącej wody wrzucić obrane i pokrojone w połówki gruszki. Gotować 15 minut.Wyciągnać na cedzak. Wywar winny gotować jeszcze ok.15 minut do zredukowania objętości.
Cukier wsypać do garnka. Cały czas mieszać. Gdy sie rzpuści i zacznie karmelizować, stopniowo i powoli cały czas mieszając dodac wywar winny, czekolade i masło. Mieszać do uzyskania jednolitej masy. W misce rozmieszać jajka, dodać przestudzoną mase czekoladową, wsypać mąkę z proszkiem, mleko. Zmiksować mikserem na małych obrotach. Na wysmarowaną tortownicę pokroić część gruszek, zalać ciastem, na wierzch położyć reszte gruszek. Piec w temp.180 stopni ok.50-60 minut.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz