Przepis:
http://jagnaafro.blogspot.com/2015/11/zupa-dyniowa.html
Składniki:
dynia hokkaido
śmietana kremówka
miód
przyprawy: kardamon, cynamon, gożdziki, gałka muszkatołowa
esspresso
mleko
Nie podaje ilości, gdyż jest zależna od ilości porcji
Wykonanie:
Dynię obrać pokroić na kawałki. Upiec w piekarniku do miękkości. Zblendować na puree.
Na 3 porcje bierzemy 0, 5 l mleka i zagotowujemy z 3 -4 łyżkami puree dyniowego, szczyptą cynamonu, kardamonu, mielonych gożdzików i gałki. Dodajemy miód i mieszamy. Przygotowujemy espresso lub mocniejszy napar z kawy. Mleko dyniowe przecedzamy lub blendujemy. Ja wolę opcję drugą ;). Wlewamy do szklanek. Pościanie lejemy espresso. Na wierzchu dekorujemy ubitą z pudrem śmietana i posypujemy dekoracyjnie cynamonem.
Krem cytrynowy:
1 szkl lemon curd
1 mascarpone
Zmiksować razem i to wszystko;) Można nadziewać połówki cytryn i bezy. Dodać maliny lub truskawki. Przybrać liśćmi mięty lub melisy.
Mini bezy ( na 6-8 sztuk)
2 białka
120 g cukru
Ubijać kilka minut do sztywnej piany i rozpuszczenia cukru. Blachę wyłożyć papierem do pieczenia. Wyłożyć białka w odstępach formując bezy . suszyć w temp 120 stopni ok. 70- 80 minut.
Składniki:
2 jaja
2 żółtka
80 g masła
150 g cukru
sok z 2 cytryn ekologicznych
skórka otarta z 1 cytryny eko ;)
Wykonanie:
Jaja, żółtka i cukier roztrzepać w metalowej misce. Dodać sok i masło. Ustawić miskę nad parą nad garnku z gotująca wodą. Mieszać, aż masło się rozpuści, a następnie zmniejszyć ogień w palniku i mieszac ok 10-12 minut, aż krem zgęstnieje. Przelać do szklanego , wyparzonego słoika. Po ostudzeniu , schowac do lodówki. Krem jeszcze zgęstnieje.
Składniki:
bataty
1 granat
pęczek zielonej pietruszki
garść nerkowców
1/3 sera feta
oliwa z oliwek lub inny ulubiony olej ( ja dodałam z wiesiołka) ilość do pesto: kilka łyżek + do polania batatów przy pieczeniu
Wykonanie:
Bataty obrać, pokroić wzdłuż na plastry ok.1-1,5 cm. Skropić oliwą, posypać rozmarynem. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 200 stopni. Piec do miękkości ok. 20-25 minut. Pietruszkę posiekać , dodać garść parmezanu i nerkowców, dodać oliwę i zblendować na pesto. Ciepłe bataty posmarować pesto, pokruszyć fetę i granata. można przybrac rzodkiewką, pomidorkami, liśćmi bazyli itd.
rozmaryn
Składniki:
( na tortownice 24 cm)
spód:
1,5 paczki ciastek maślanych
100-120 g masła
masa serowa:
0,5 kg twarogu sernikowego
1 serek philadelphia
1 serek mascarpone
5 jajek
0,5 szkl cukru
3 łyzki mąki pszennej
300g chałwy mlecznej lub waniliowej
100 ml kremówki
100 ml mocnej kawy ( zaparzone 3 łyżeczki rozpuszczalnej)
polewa:
50 ml kremówki
0,5 białej czekolady
mała chałwa
Wykonanie:
Ciastka pokruszyć, dodać stopione masło i zblendować na mokry piasek. Tortownice (dno) wyłożyć papierem do pieczenia. Wyłożyć ciastka równomiernie, przygnieść do dna. Odstawić w chłodne miejsce. Sery zmiksować z cukrem i mąką. Kawę zaparzyć. Do rondelka wlać kremówkę, kawę i chałwę. Mieszać do rozpuszczenia chałwy i połączenia składników. Do sera wbijać po jednym jajku i krótko (ok. 10,15 sekund miksować każde) Wlać masę chałwowo- kawową i zmiksować tylko do połączenia. Wylać masę serową na spód . Nagrzać piekarnik do 175 stopni. Na dnie piekarnika ustawić naczynie z wodą. Piec sernik 15 minut w 175 stopni, zmniejszyć temperaturę do 120 stopni i piec jeszcze 70 minut. Chłodzić sernik stopniowo: najpierw w uchylonym piekarniku 15-20 minut. Potem wyciągnąć. Przed wstawienie do lodówki, czy innego chłodnego miejsca wystudzić całkowicie.
Do rondelka wlać kremówkę, wrzucić połamaną czekoladę i chałwę. Zamieszać do połączenia. Polać wierch sernika, rozsmarować nożem. Odstawić w chłodne miejsce.